SWP




2021-10-13 PODARUJ ZNICZ NA KRESY. Cmentarz Janowski Polska

Już po raz piętnasty jako Wspólnota Polska wraz z partnerami chcemy zebrać i zapalić znicze na opuszczonych grobach naszych Rodaków pochowanych na starych, kresowych nekropoliach oraz kontynuować opiekę nad opuszczonymi polskimi grobami na Cmentarzu Janowskim we Lwowie. Niech światło zebranych zniczy zapłonie na polskich grobach dając świadectwo naszej pamięci o Polakach, których ciała i groby pozostały na ukochanych Kresach na zawsze!

Zdajemy sobie sprawę, że nie każdy zna te miejsca i miał okazję odwiedzić polskie nekropolie na Kresach, dlatego chcemy przybliżyć ich historie. Na początek cmentarz Janowski.

Cmentarz Janowski

Cmentarz Janowski (Янівський цвинтар) we Lwowie to mało znana polska nekropolia przez lata pozostająca w cieniu większego i sławniejszego cmentarza Łyczakowskiego. Wiele cennych nagrobków zostało zniszczonych lub uszkodzonych. Choć powoli odzyskuje dawny blask, jeszcze wiele zabytków wymaga gruntownej renowacji.

Większość tu pochowanych to ludzie ubodzy. Z tego powodu nie zachowało się aż tak wiele przykładów sztuki sepulkralnej jak na cmentarzu Łyczakowskim. Mimo to ostatni spoczynek znalazło tu wiele osób zasłużonych dla historii kraju i regionu. Wymieńmy tylko niektóre.

Kwatera Obrońców Lwowa i Kresów Wschodnich 1918-1919-1920

W czasie walk z Ukraińcami cmentarz Janowski był jednym z licznych pól bitew w mieście. Ginęli tu zarówno żołnierze walczący w obronie polskiego Lwowa, jak i członkowie ukraińskich Strzelców Siczowych oraz Armii Halickiej. W latach 30. ukraińska organizacja patriotyczna Hromada otrzymała zgodę na budowę kwatery dla poległych. W roku 1936 w sąsiedztwie urządzono podobny cmentarzyk dla polskich żołnierzy. Na obu kwaterach pochowano ponad 1200 ofiar bratobójczych walk (około 648 Ukraińców i 608 Polaków). Zarówno jeden jak i drugi cmentarz został zdewastowany z polecenia władz komunistycznych w latach 70. Współcześnie odremontowano część ukraińską, częścią polską (znajduje się nieco z tyłu) opiekują się miejscowi Polacy.

Grób Władysława Kozaka i ofiar demonstracji 1936 roku

II Rzeczpospolita była państwem o olbrzymich nierównościach społecznych. Często dochodziło do strajków, demonstracji i krwawych walk z policją. W 1936 roku władze Lwowa odmówiły finansowania prac społecznych czym doprowadziły do buntu pozbawionych pracy robotników. Ofiarą zamieszek padł lwowianin Władysław Kozak. Jego pogrzeb doprowadził do kolejnego starcia i śmierci kilkunastu ludzi. W latach 50. władze komunistyczne ufundowały nowe nagrobki dla ofiar (jednocześnie podając nieprawdziwą informację, że były to ofiary antyfaszystowskiego wystąpienia). Groby poległych demonstrantów znajdują się zaraz za główną bramą nekropolii.

Grób Stefana Grabińskiego

Dzieła tego, związanego z Lwowem, autora horrorów, są dziś chętnie wznawiane i przekładane na języki obce. Wprawdzie za życia Grabiński cieszył się pewną popularnością, ale nie przełożyła się ona na sukces komercyjny. Autor zmarł w biedzie, a po śmierci jego utwory zostały zapomniane. Również przez lata mogiłę tego niezwykłego prozaika uznawano za zaginioną. Dopiero w 2018 roku zidentyfikowano jego grób i ustawiono nowy pomnik.

Grób rodziny Dzięciołowskich

Wspominamy o nim ze względu na walor artystyczny pomnika autorstwa lwowskiego artysty Teobalda Orkasiewicza, pochowanego również na cmentarzu Janowskim. To jeden z najpiękniejszych przykładów rzeźby sepulkralnej (twórczością artystyczną dotyczącą sfery nekropolicznej).

Teobald Orkasiewicz uczył się w latach 1893–1895 w Lwowskiej Szkole Przemysłowej. Rozpoczął pracę w pracowni Leonarda Marconiego. Był jednym z asystent ów Antoniego Popiela przy tworzeniu kolumny Adama Mickiewicza we Lwowie. Założył własną pracownię rzeźbiarską, początkowo przy ulicy Na Błoniu 12, potem na Polnej 49, a w latach 1913–1927 mieszkał i pracował przy ulicy Gródeckiej 143. Zajmował się głównie rzeźbą monumentalną – wystrojem elewacji budynków oraz rzeźbą portretową i nagrobkową.

Kalendarium cmentarza

  • 1885 - władze Lwowa podejmują decyzję o założeniu nowego cmentarza (w drugiej połowie XIX wieku ludność miasta zwiększyła się z kilkudziesięciu do 120 tysięcy). Większość pochowanych to ludzie niezamożni (cmentarz Łyczakowski posiadał status "elitarnego" - ceny za kwaterę były tam kilka razy wyższe).
  • 1939 - Walki obronne we Lwowie. Na cmentarzu znajduje się jedna z redut, która zostaje utrzymana aż do poddania miasta. Po klęsce wrześniowej sowieci dokonują dewastacji części nagrobków (oficjalnie celem poszukiwania ukrytej broni).
  • 1971 - dewastacja grobów żołnierzy polskich i mogiły Ukraińskich Strzelców Siczowych (częściowo zrekonstruowane w latach 90.).
  • 1962 - połączenie cmentarza Janowskiego z tzw. Nowym Cmentarzem Żydowskim.
  • lata 80. XX wieku - nekropolia zostaje zamknięte (nowe pochówki mogą odbywać się już tylko w istniejących kwaterach).




Podaruj Znicz Na Kresy 2021

Zebrane w ramach tegorocznej akcji znicze - pomimo utrudnień związanych z pandemią COVID-19 - zamierzamy przewieźć do Lwowa i przy udziale organizacji polskiej mniejszości narodowej w obwodzie lwowskim - oraz skupionych wokół nich dzieci i młodzieży polskiego pochodzenia oraz organizacji harcerskich - zapalić je na opuszczonych grobach naszych Rodaków, pochowanych na starych nekropoliach w Borysławiu, w Drohobyczu, we Lwowie, w Łanowicach, w Rudkach, w Samborze i w Stryju. Rozpalimy je także w wielu miejscach narodowej pamięci, gdzie złożymy również okolicznościowe wiązanki kwiatów.

Pragniemy kontynuować również - wspólnie z Towarzystwem Miłośników Dziedzictwa Kultury Polskiej „Zabytek” we Lwowie - prowadzenie prac porządkowych na Cmentarzu Janowskim, przygotowujących tą nekropolię do uroczystych obchodów Święta Zmarłych oraz do obchodów Narodowego Święta Niepodległości. Dotyczy to również przygotowania lwowskich cmentarzy na Zamarstynowie, Zniesieniu i w Hołosku Małym - miejscu pochówku 900 żołnierzy Wojska Polskiego, którzy zginęli we wrześniu 1939r. - a także cmentarzy w Jaworowie, w Niemirowie, w Janowie i w Czerwonogradzie.

Nasza pamięć, solidarność i materialna pomoc w organizacji obchodów Święta Zmarłych - a także obchodów Świąt Narodowych - na Kresach ma w obecnej sytuacji szczególne znaczenie dla polskiej społeczności mieszkającej obecnie na Ukrainie.

Informujemy również, że wyjazd naszej delegacji na Ukrainę - wraz ze zniczami i sprzętem do porządkowania cmentarzy - został zaplanowany w ostatnich dniach października br. Koordynatorem akcji ze strony Górnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Wspólnota Polska w Katowicach jest Pani Alicja Brzan-Kloś - tel.: +48 501 459 655, mail to: alicebk@wp.eu .

Zebrane znicze można przekazywać w Biurze Organizacji Pozarządowych w Bytomiu mającym siedzibę przy pl. Jana III Sobieskiego 3, w godz. 09:00 - 15:00, telefon: 32 388 33 47 - które wraz z Władzami Miasta Bytomia wspiera nas od początku naszej akcji.

W sprawie bezpośredniego odbioru zniczy prosimy o kontakt telefoniczny lub mailowy z koordynatorem akcji.










Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023

Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów