NOWE ŚWIĘCIANY

Dom Polski
Švenčionių g. 48, Nowe Święciany /Švenčionėliai/


W dniu14 lutego 2015 roku w Nowych Święcianach został uroczyście otwarty Dom Polski.

Znajduje się tam sala, biblioteka, pokój kuchenny oraz osiem pokoi gościnnych. Odbywają się tu lekcje języka polskiego, zajęcia z dziećmi i młodzieżą, a także cyklicznie organizowane są kolonie i obozy młodzieżowe.

Dom Polonii wybudowany został przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” ze środków przeznaczonych przez Senat RP w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą.



DANE TELEADRESOWE

NOWE ŚWIĘCIANY
Dom Polski
Švenčionių g. 48, Nowe Święciany /Švenčionėliai/ 18209, Litwa
tel./fax: +37061484712
e-mail: dompolski.ns@gmail.com

Dyrektor Domu Polskiego: Edvard Jedinskij




Nowe Święciany

Nowe Święciany (lit. Švenčionėliai) – miasto na Litwie, na Wileńszczyźnie (według innego podziału Auksztota), nad Żejmianą, w okręgu wileńskim, w rejonie święciańskim, 10 km na zachód od Święcian i 87 km na północny wschód od Wilna, do 1945 w Polsce, w województwie wileńskim, w powiecie święciańskim; siedziba gminy (starostwa). Około 20% populacji miasta stanowią Polacy. W mieście działa koło Święciańskiego Oddziału Rejonowego Związku Polaków na Litwie i niedzielna szkoła języka polskiego.

Najstarszym dokumentem dot. Nowych Święcian jest nota K. Jabłońskiego z roku 1686, w której jest mowa że miejscowy folwark należał do dworu Juodiškio i którym zarządzała Mariana Chrapowicka, żona kasztelana smoleńskiego. Osada rozwinęła się w 1861 podczas budowy kolejowej Petersburg - Warszawa . W 1907 roku zbudowano tu drewniany kościół. A w 1908 roku utworzono parafię. Obecny Kościół św Edwarda (zbudowany w 1959 ). Do roku 1939 nosiły nazwę Nowe Święciany

Obecność linii kolejowej zawsze mocno wpływała na życie mieszkańców Nowych Święcian – znajdowały się tu pracownie, w których remontowano parowozy i wagony, kursujące na trasie Wilno-Dyneburg, wielu mieszkańców pracowało jako mechanicy i maszyniści nie tylko na Litwie, ale również w Rosji. Mówiąc o Nowych Święcianach, nie można nie wspomnieć kolejki wąskotorowej; trasę dla niej, prowadzacą przez Święciany do Postaw, z drugiej zaś strony – do Poniewieża, przełożono w latach 1891-1899 (ostatni rejs wąskotorówki na trasie Uciana-Nowe Święciany odbył się w roku 1972). Starsi mieszkańcy miasteczka do dziś z sentymentem wspominają mały „parowozik”.

W 1930 r. miasteczko liczyło już 2907 mieszkańców. Były tu skład apteczny, apteka, dwa banki: Chrześcijański Bank Ludowy i Żydowski Bank Ludowy, cukiernia, restauracja, herbaciarnia, kilka kawiarni, piwiarnia, zakład fotograficzny, sklepy m.in. kolonialne, galanteryjne, bławatne, spożywcze, działały: tartak, elektrownia, fabryka wód gazowych, był tu także kinematograf, a swe usługi oferowali m.in. brukarze, czapnicy, fryzjerzy, krawcy, szewcy, kowale i wielu innych. Działały tu także warsztaty kolejowe, w których oprócz napraw taboru kolejowego budowano również nowe wagony dla sieci kolei wąskotorowej województwa wileńskiego. W 1928 r. burmistrzem miasta był Piotr Poniatowski, a w 1930 r. Lucjan Swirbutowicz. Od ok. 1926 r. do września 1939 r. w Nowych Święcianach stacjonował 20 Batalion KOP (Korpusu Ochrony Pogranicza), który chronił granicę polsko-litewską (ostatnim dowódcą tego batalionu był kpt. Stefan Korzeniewski), a także szwadron kawalerii KOP "Nowe Święciany", którego dowódcą w latach 1936-1939 byłrotmistrz Stanisław Wyskota-Zakrzewski.

Ostatnim burmistrzem miasta - do września 1939 r. - był kpt. Wacław Kutołowski (Kotołowski) - oficer rezerwy Wojska Polskiego i Korpusu Ochrony Pogranicza (służył w 20 Batalionie KOP), po 17 września 1939 r. internowany na Litwie, w marcu 1940 r. zwolniony z obozu internowania przedostał się na Wileńszczyznę, gdzie działał w grupie wywiadowczej "Ponary" Związku Walki Zbrojnej (pod pseudonimem "Zych"), aresztowany przez NKWD w kwietniu 1941 r., był więziony i torturowany; 22 czerwca 1941 r. wywieziony przez Sowietów na wschód, po wojnie powrócił do Polski. Mało znanym jest fakt, że w 1921 r. w Nowych Święcianach instruktorem z ramienia organizacji Związek Bezpieczeństwa Kraju był Witold Pilecki (późniejszy rotmistrz) - oficer Wojska Polskiego - jeden z najsłynniejszych żołnierzy Armii Krajowej - więzień i organizator ruchu oporu w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau, uczestnik Powstania Warszawskiego. W pierwszej połowie 1940 r., w miasteczku działał punkt rejestracyjny i żywieniowy dla uchodźców wojennych, utworzony przez okupacyjne władze litewskie, zlikwidowany przez sowiecką administrację 5 lipca 1940 r. Na początku kwietnia 1940 r. działała tu niemiecka komisja rejestrująca uchodźców wojennych z obszaru Polski okupowanego przez Niemcy (wcześniej - w grudniu 1939 r. - analogiczna komisja sowiecka rejestrowała uchodźców wojennych z obszaru RP okupowanego przez ZSRR po 17 września 1939 r.). Po II wojnie światowej wiele rodzin polskich z Nowych Święcian, w ramach repatriacji, wyjechało do Polski.

Zwiedzanie miasteczka można rozpocząć od głównego zabytku, jakim jest neorenesansowy budynek dworca kolejowego z drugiej poł. XIX w., ale zabytkowych budowli jest tam więcej - eklektyczny kościół p.w. Edwarda, którego budowę rozpoczęto w latach trzydziestych XX w, a ukończono dopiero w 1959 r. młyn zbidowany w XIX wieku, wieża ciśnień również z XIX wieku. Na uwagę zasługują zabytkowe cmentarze z grobami polskich żołnierzy poległych w okolicy w latach 1919-1921. Będąc w Nowych Święcianach należy także odwiedzić bardzo ważne dla historii tego miasta miejsce, w którym na początku października 1941 r. litewskie oddziały szaulisów, kolaborujące z Niemcami, dokonały mordu blisko 8000 Żydów z Nowych Święcian i kilkunastu innych miejscowości powiatu święciańskiego, w tym z Podbrodzia, Święcian, Łyntup, Łyngmian, Ignalina. O zbrodni tej przypomina dziś pomnik, jednak bez inforacji, kto tej zbrodni dokonał. Drugą tragiczną datą w wojennej historii miasta jest dzień 20 maja 1942 r., kiedy to litewskie nazistowskie oddziały policji rozstrzelały 26 Polaków z tych okolic, w tym ówczesnego proboszcza parafii Nowe Święciany księdza Bolesława Bazewicza o raz księdza Jana Naumowicza - profekta parafii. Mord ten miał miejsce 2 km od miasta, przy drodze do Święcian i był częścią szerzej zakrojonej akcji pacyfikacyjnej, w wyniku której, w Święcianach, Nowych Święcianach i okolicznych miejscowościach, kolaborująca z Niemcami litewska policja pod dowództwem komendanta jednostki policyjnej Jonasa Maciulevičiusa, rozstrzelała kilkuset Polaków, w większości przedstawicieli polskiej inteligencji. Szczegółowe opisy obu mordów, a także relacje naocznych świadków, można odnaleźć w niedawno wydanej książce, pochodzącego ze Święcian, ks. prof. Zdzisława Chlewińskiego, p.t. "Groza i prześladowanie Polaków i Żydów na Wileńszczyźnie".

Dlaczego w herbie Nowych święcian widnieje rak? Mieszkańcy miasteczka zgodnie twierdzą, ze to z powodu Żejmiany – jednej z najczystszych rzek na Litwie i ogromnej liczby jezior w okolicy. Jak teraz mieszkańcy dorabiają zbieraniem grzybów, tak kiedyś dorabiano łowieniem raków na rzece, dostarczając ich do restauracji nawet w Warszawie, i w Petersburgu. Starsi mieszkańcy Nowych Święcian jeszcze pamiętają rakownię, do której doprowadzano wodę z rzeki i hodowano raki.





DOMY POLSKIE I DOMY POLONII