Słysząc Kresy w naturalny sposób przywołujemy dawne wschodnie rubieże Polski, ale nie tym razem, w sierpniowym wydarzeniu w ramach Festiwalu Kresowa Dusza nasz wzrok kierujemy na południe, na Zaolzie. To z tego pięknego zakątka ziemi przyjadą do Pułtuska nasi rodacy, aby zaprezentować tradycyjną dla regionu muzykę i pieśni.
W Bukowcu w Czechach został założony Zespół „Lipka”. Jego kierownikiem tanecznym była Gabriela Pazdera, choreografem Danuta Milerska, a kierownikiem muzycznym Krystyna Mruzek. Działał od roku 1999 na Zaolziu przy Polskiej Szkole Podstawowej, a jego grupa muzyczna przy Ludowej Szkole Muzycznej w Jabłonkowie. Funkcjonowanie grupy było sprofilowane na odtwarzanie i kultywowanie tradycji regionu beskidzkiego. W repertuarze zespołu, oprócz zabaw, pieśni, tańców dzieci góralskich i widowisk znajdowały się również tańce czeskie i tańce górali żywieckich. „Lipka” odnosiła sukcesy uczestnicząc w wielu koncertach, konkursach i przeglądach, m.in.: „Śląskie Śpiewanie”, Konkurs St. Hadyny w Wiśle, Ogólnopaństwowy Konkurs Kapel Ludowych, „Złoty Kłos Zebrzydowice”, „Festiwal folklornich soboru” Velka Bystrice.
Zdjęcia: Krzysztof Piekarski © SWP
Przy okazji spotkania z Polakami z Zaolzia odpowiemy na kilka pytań, które - przynajmniej potencjalnie - warte sa zadania.
Obszar Śląska można przyrównać do zbioru, w którym zawiera się Śląsk Cieszyński, a w nim znajduje się obszar położony obecnie w Republice Czeskiej nazywany Zaolziem. Ziemie Śląska Cieszyńskiego były i są terenem pogranicza politycznego, kulturowego i językowego. Przez lata stanowiły przedmiot przetargów politycznych oraz różnego rodzaju rekompensat, co spowodowane było peryferyjnym położeniem tych ziem w ramach państw polskiego, czeskiego, a także monarchii austro-węgierskiej.
Termin „Zaolzie” funkcjonuje od dnia 28 lipca 1920 roku, kiedy to Rada Ambasadorów złożona z przedstawicieli Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch i Japonii na konferencji w miejscowości Spa (Belgia) zadecydowała o przebiegu granicy polsko-czechosłowackiej na Śląsku Cieszyńskim, a także na Orawie i Spiszu. Z całego obszaru Śląska Cieszyńskiego (2282 km2) Polsce przypadł jedynie powiat bielski i część cieszyńskiego, niewiele ponad 1000 km2. Cieszyn został przedzielony, a granicę ustanowiono na rzece Olzie; stąd nazwa terenów za Olzą, czyli Zaolzie. W Republice Czeskiej Zaolzie funkcjonuje jako „Těšinsko”. Po stronie czeskiej pozostały tereny korzystniejsze pod względem ekonomicznym (m.in. Karwińskie Zagłębie Węglowe czy węzeł kolejowy Bogumin — Jabłonków) . Zaolzie wskutek swego położenia geograficznego jest bez wątpienia przykładem współistnienia, mieszania się i wzajemnego przenikania co najmniej dwóch odmiennych kultur: polskiej i czeskiej. Kontakty mieszkańców i komunikacja społeczna powodują, że te opcje kulturowe ścierają się i przenikają.
Na Śląsku Cieszyńskim w połowie XIX wieku podjęto pierwsze badania folklorystyczne, a nieco wcześniej, bo w 1819 roku, rozpoczęto penetracje folkloru muzycznego. Części folkloru (takie jak muzyka, stroje czy język) pozwoliły mieszkańcom Śląska Cieszyńskiego kształtować świadomość własnej odrębności etniczno-kulturowej, jak i przynależność do narodowości polskiej. Kultura cieszyńska była kulturą chłopską i robotniczą, ale „książka była tu ważniejsza od chleba”. Na przełomie XVII i XVIII wieku w regionie zaczęły powstawać pamiętniki, spisywano wspomnienia ludności włościańskiej, a w drugiej połowie XIX wieku podjęto działania w terenie.
Polacy stanowią tradycyjną mniejszość narodową w Republice Czeskiej. Autochtoniczna ludność polska w Republice Czeskiej żyje w zdecydowanej większości na terenie Zaolzia. Zaolzie to termin stosowany dla określenia tej czeskiej części Śląska Cieszyńskiego, która decyzją Rady Ambasadorów z lipca 1920 r. została przyznana Czechosłowacji, a w 1938 r. na okres jednego roku – przyłączona do Polski. Jest to używana głównie w Polsce potoczna nazwa zamieszkałej w dużej mierze przez Polaków zachodniej części historycznego Księstwa Cieszyńskiego, która obecnie znajduje się w Republice Czeskiej. „Zaolzie” to również symbol i pojęcie kojarzone z Polakami i polskością. W historiografii i publicystyce termin kultura zaolziańska jest równorzędny z pojęciem kultura polskiej społeczności mniejszościowej w Republice Czeskiej (a dawniej – w Czechosłowacji). W chwili obecnej chodzi o skupisko przeszło 30 000 ludzi.
Górale śląscy (cz. Slezští Goralé, gw. Gorole)– grupa etnograficzna ludności polskiej, zamieszkująca pierwotnie tereny Beskidu Śląskiego i Beskidu Śląsko-Morawskiego w granicach dawnego Księstwa Cieszyńskiego. Oprócz wielu cech wspólnych z szeroko pojętą góralszczyzną Karpat Zachodnich, wypływających z głównej formy gospodarki – szałaśnictwa, charakteryzuje się zespołem elementów kultury duchowej i materialnej (gwara, wierzenia, obyczaje, strój itp.), wyróżniającą ją spośród innych grup górali karpackich.
Górale śląscy zamieszkiwali niewielką część zachodniego łuku Karpat, zwanego Beskidem Śląskim. Wałasi cieszyńscy zaludniali środkową część Śląska cieszyńskiego- teren pagórkowaty, wzniesiony na południu i nachylony ku północnemu zachodowi, gdzie przechodzi w tereny nizinne, które zamieszkiwali Lasi śląscy. Dopełnienie powyższego obrazu stanowili Jackowie z miasta Jabłonkowa. Ścisłe wyznaczenie obszarów zajmowanych przez grupy etniczne jest zadaniem trudnym z uwagi na nawarstwianie się elementów kulturowych, szczególnie w strefach pogranicznych. Szczególnym wyróżnikiem są tak bardzo charakterystyczne stroje i ubiory.
Południowo-wschodni kraniec Śląska Cieszyńskiego to tereny górzyste, silnie zalesione, porozcinane dolinami potoków i rzek, z których najważniejsze to Wisła i Olza. Nieurodzajna gleba, zimne wiatry i duża zmienność pogody sprawiały, że zamieszkujący te tereny Górale śląscy zajmowali się gospodarką rolniczo-pasterską.
Odzież i stroje Górali śląskich cechowała duża archaiczność oraz podobieństwo z odzieżą innych górali tak karpackich jak i bałkańskich. Na typowy strój męski składały się: workowata płócienna koszula, ozdobiona na piersiach haftem krzyżykowym tzw. znaczkiem, czerwona lub czarna kamizelka zwana bruclikiem, obcisłe spodnie z białego sukna ze szwem wzdłuż tyłu nogawek, gruba, brązowa sukienna gunia wykonana z jednego prostokątnego płata. Na stopy wkładano sukienne lub wykonane z dzianiny skarpety- kopyca i skórzane kierpce.
Łydki nóg sznurowano nawłokami Na głowie noszono filcowy szeroki kapelusz lub czapkę baranicę. Uzupełnieniem stroju zimowego mógł być kożuszek, którego przody zdobiły plecionki z kolorowych pasków skóry.
Codzienny i świąteczny ubiór Góralek śląskich różnił się tylko jakością materiałów. Na długą przylegającą do ciała, płócienną koszulę bez rękawów tzw. ciasnochę nakładano krótką białą koszulkę zwaną kabotek. Kabotki szyto z cienkiego płótna samodziałowego. Dolną część ubioru stanowiły dwie zapaski. Z tyłu zakładano czarny, wykonany z grubego płótna samodziałowego i mocno sfałdowany fartuch. Z przodu noszono szyty z cienkiego płótna fartuszek początkowo koloru białego, później farbowany na kolor niebieski lub wzorzyście drukowany. Uzupełnieniem stroju były długie, wykonane z czerwonej wełny pończochy, układane w gęste fałdy czyli nogawiczki Noszono również sukienne lub dziane skarpety a jako obuwie używane były skórzane kierpce. Panny chodziły z odkrytą głową i zaplatały włosy w warkocz. Mężatki wkładały na głowy białe czepce siatkowe z koronkową wstawką na czole. Na czepiec nakładano chustki wykonane z delikatnego płótna samodziałowego. Chusty zaopatrzone były w drobne narożne hafty krzyżykowe w kolorze czarnym lub czerwonym. Później zaczęto używać w lecie białych, a w zimie ciemniejszych chust wyrobu fabrycznego. Wierzchnim okryciem była łoktusza - duża płachta płótna drelichowego tkanego na domowym warsztacie lub łobrus z bardziej delikatnego płótna lub adamaszku. W zimie ubierano dodatkowo krótkie baranie kożuszki.
W Republice Czeskiej istnieje niespełna 30 organizacji polskich, wśród nich największa Polski Związek Kulturalno-Oświatowy liczy przeszło 10 tys. członków. Przy poszczególnych Kołach Miejscowych PZKO działają dziesiątki chórów zespołów tanecznych, klubów młodych. Dla wsparcia szkolnictwa polskiego największe znaczenia ma Macierz Szkolna w Republice Czeskiej, która zrzesza rodziców uczniów szkół polskich. Na Zaolziu działa dziewięć drużyn harcerskich i gromad zuchowych zrzeszających około czterystu harcerzy i zuchów. Są organizacje branżowe takie jak Polskie Towarzystwo Medyczne, Towarzystwo Nauczycieli Polskich, Zaolziańskie Towarzystwo Fotograficzne czy Polskie Stowarzyszenie Artystów Plastyków. Jest organizacja młodzieżowa (Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej), organizacja akademicka działająca w ramach PZKO (Sekcja Akademicka Jedność) oraz organizacja sportowa Polskie Towarzystwo Turystyczno-Sportowe „Beskid Śląski”. Promocją polskiej książki na Zaolziu zajmuje się Stowarzyszenie Przyjaciół Polskiej Książki. Wysoki poziom artystyczny prezentują zespoły zrzeszone w Polskim Towarzystwie Artystycznym „Ars Musica”. Z organizacji działających poza Zaolziem warto odnotować Klub Polski w Pradze oraz Klub Polonus w Brnie. Warto wspomnieć o Kole Polskich Kombatantów i Rodzinie Katyńskiej w Republice Czeskiej. W Czeskim Cieszynie między innymi dzięki staraniom wiceburmistrza Czeskiego Cieszyna Stanisława Folwarcznego odsłonięto tablice z nazwiskami ofiar zbrodni katyńskiej z Zaolzia.
Chlubą Polaków w Republice Czeskiej jest działająca od 1951 r. Scena Polska Teatru Cieszyńskiego – jedyny polski teatr profesjonalny poza granicami Polski. Scena Polska wystawia zazwyczaj w ciągu roku pięć premier teatralnych. Dzieci mogą uczęszczać na przedstawienie profesjonalnego Teatru Lalek „Bajka”.
ZADANIE PUBLICZNE FINANSOWANE JEST ZE ŚRODKÓW MINISTERSTWA SPRAW ZAGRANICZNYCH
W RAMACH KONKURSU "POLONIA I POLACY ZA GRANICĄ 2024."
PATRONAT MEDIALNY
polonijna agencja informacyjna