Eurowybory - od pewnego czasu słyszymy o nich we wszystkich mediach, kandydatów na posłów Parlamentu Europejskiego możemy spotkać na ulicach naszych miejscowości. Znowu pojawiły się przedwyborcze plakaty... czy powinniśmy się nimi interesować? Jakie aspekty naszego członkostwa w Unii Europejskiej mogą być ważne dla przeciętnego obywatela - także tego, który nie pasjonuje się bieżącą polityką? Okazuje się, że jest ich wiele.
Odpowiedź na to pytanie jest pochodną korzyści, które płyną z przynależności do rodziny europejskich narodów. Od razu zrobimy zastrzeżenie, że nie rozstrzygamy jak ta rodzina ma ostatecznie wyglądać, a jedynie co faktycznie, na co dzień nam daje. I tak, najważniejsze to:
Dzięki partnerstwu i kontaktom z innymi państwami podzielającymi nasze wartości. Zagadnienie jest bardzo szerokie, ale najprościej mówiąc dbamy o siebie, bo prowadzimy wspólnie handel, wymianę naukową, otwarty rynek pracy itp. To korzystne dla wszystkich i zachowanie status quo jest cenne. Inną kwestią są akcenty i szczegółowe rozwiązania w tej materii, które mogą być różnie postrzegane w poszczególnych krajach. I to zrozumiałe, ważne jednak, że jest płaszczyzna do dyskusji i poszukiwania kompromisowych rozwiązań. Tym różni się Europa XXI wieku od mrocznych doświadczeń poprzednich stuleci, kiedy argumentem była siła, a siła argumentu nie miała żadnego (lub niewielkie) znaczenie.
W tym miejscu dotykamy innego znaczenia bezpieczeństwa - suwerenności, niepodległości, zachowania państwowości. Wydarzenia na wschodzie wymuszają niestety i takie rozważania. O ile Unia Europejska wprost nie daje gwarancji militarnych, to jednak wraz z NATO i sojuszem ze Stanami Zjednoczonymi stwarza perspektywę myślenia o paneuropejskim bezpieczeństwie jako wysiłku wielu narodów. Powód jest prosty - w interesie całej UE jest zachowanie pokojowej współpracy państw zwłaszcza w sferze gospodarczej, bo to przyczynia się do ich rozwoju a przez to dobrobytu obywateli. Każde zaburzenie tego procesu winno konsolidować wysiłki na rzecz zapobieżenia zagrożeniom. Wiemy oczywiście, że groźba przyszłej wojny jest inaczej odbierana przez Europę południową i zachodnią, odległą od aren wschodniego konfliktu, a inaczej przez Polaków, czy kraje nadbałtyckie. I to zrozumiałe, ale wyobraźmy sobie, że nie istnieje miejsce, gdzie wspólnie o tym możemy rozmawiać?... a takim przecież jest Parlament Europejski.
Podróżowania, osiedlania się, podejmowania pracy, nauki, działalności gospodarczej, handlu ... dużo wolności i swobody, od Bugu do wybrzeży Atlantyku, od Morza Północnego do Śródziemnego. Parafrazując klasyka "Ten to doceni, kto cię stracił" - właśnie, oby nie. Starsze pokolenie pamięta granice, wizy, paszporty. Młode już nie i na szczęście. Dla jednych i drugich dzisiaj Europa stoi otworem. Daje szanse ale i stawia wyzwania. Podstawowym jest pogodzenie interesów wszystkich, a ponieważ wszyscy nie mogą być tak samo zadowoleni - to dość oczywiste - należy się porozumieć, szukać złotego środka. To czyni m.in (nie będziemy wchodzili w szczegóły funkcjonowania Unii Europejskiej) Parlament, w których zasiadają reprezentacji całej wspólnoty. Od ich mądrości zależy jak wygląda nasz wspólny dom, dlatego my musimy również wybierać mądrze. Temu służą eurowybory.
Zwłaszcza Polska doświadczyła wielu zakrętów w historii, które uniemożliwiały normalny, harmonijny rozwój. Bądź to nie mieliśmy suwerenności, bądź też byłą mocno ograniczona. Mimo talentów, ba! geniuszy naszych rodaków, ich starania nie przekładały się na efekty dostępne ogółowi narodu. We własnym gronie możemy być szczerzy - często bieda zaglądała nam w oczy. Wyrwanie się w okowów komunizmu (pojęcie oczywiście jest umowne, bo w istocie dotyczyło hegemonii ZSRR) mozolnie pięliśmy się w górę realizując nasze ambicje i aspiracje. Rzeczywisty impuls rozwojowy przyszedł wraz z akcesją do Unii Europejskiej. I mimo, że transformacja była operacją bolesną, z perspektywy czasu widać, że niezbędną i opłacalną. Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego, Fundusz Spójności, Europejski Fundusz Społeczny Plus, Fundusz na rzecz Sprawiedliwej Transformacji, Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich, Europejski Fundusz Morski i Rybacki, i tak dalej i tak dalej. To one zmieniały nasze otoczenie i poziom życia. Oczywiście, że rzecz w tym, aby umieć z nich korzystać i wespół z innymi wyznaczać kolejne cele. To również rola Parlamentu Europejskiego.
Zaznaczyliśmy naszym zdaniem, czyli subiektywnie, trzy najważniejsze aspekty europejskiej wspólnoty. Każdy może dodać kolejne i każdy ma prawo do własnej ich oceny. Ważne, żeby jej dokonać, czyli mieć włąsne zdanie i na jego podstawie dokonać wyboru reprezentanta naszych (ale nie naszych egoistycznie) interesów. Wizje Polski i jej miejsca w Europie i świecie mogą i są różne, to zupełnie normalne zjawisko, jednak zaangażowanie w ich realizacje winno być celem wspólnym. Dlatego namawiamy na udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Tam też - nie tylko w narodowym Sejmie - ważą się nasze losy.
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej zarządził na dzień 9 czerwca 2024 r., wybory posłów do Parlamentu Europejskiego w Rzeczypospolitej Polskiej. Polacy wybiorą 53 europosłów w 13 okręgach wyborczych. To więcej niż przed pięcioma laty za sprawą wyjścia ze wspólnoty Wielkiej Brytanii.
W tym roku w Polsce Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała siedem komitetów, które zarejestrowały listy we wszystkich okręgach wyborczych w kraju. Są to komitety wyborcze: Trzecia Droga, Konfederacja, Bezpartyjni Samorządowcy - Normalna Polska w Normalnej Europie, Polexit, KO, Lewica i PiS. Każdy komitet w każdym okręgu wyborczym mógł zgłosić tylko jedną listę kandydatów na europosłów, a ich liczba na liście nie może być mniejsza niż 5 i większa niż 10.
Pełna lista komisji wyborczych oraz ich adresy dostępne są na stronie internetowej https://ewybory.msz.gov.pl/, za pośrednictwem której można zarejestrować się w spisie wyborców. Termin rejestracji upływa 4 czerwca 2024 r. Aby zgłosić się do spisu wyborca nie musi posiadać podpisu elektronicznego, podpisu zaufanego albo kwalifikowanego. Zgłoszenia można dokonać też pocztą tradycyjną, przesyłając do ambasady wypełniony formularz.
Polacy mieszkający stale w innym kraju Unii mają możliwość oddania głosu albo na polskich europosłów albo na kandydatów startujących do PE w ich kraju zamieszkania. Ważne: w eurowyborach można głosować tylko raz! W przypadku podwójnego obywatelstwa dana osoba jest zazwyczaj wpisywana na listę danego kraju. Kraje członkowskie UE, zgodnie z unijną dyrektywą, wymieniają się informacjami o obywatelach innych państw dopisanych do spisu wyborców. W każdym kraju istnieje centralny punkt kontaktowy gromadzący i przekazujący takie informacje. Ta wymiana ma wykluczyć sytuacje, w których dana osoba będzie figurować w rejestrze wyborców zarówno w kraju pochodzenia, jak i w miejscu zamieszkania za granicą i mogłaby głosować dwa razy.
Do 6 czerwca w konsulacie można złożyć wniosek o wydanie zaświadczenia o prawie do głosowania, które uprawnia do oddania głosu w komisji w miejscu, gdzie wyborca będzie przebywał w dniu głosowania.
Jak zwykle, aby oddać głos, trzeba mieć przy sobie ważny polski paszport lub dowód osobisty. Za granicą głosuje się na kandydatów z okręgu nr 4, obejmującego Warszawę i okalające ją powiaty.
W przypadku eurowyborów w głosowaniu na polskich europosłów mogą brać udział także cudzoziemcy – pełnoletni obywatele UE, zamieszkali w Polsce. Także Polacy, mający miejsce zamieszkania w innym kraju Unii mogą głosować na kandydatów z tego państwa, zamiast w polskiej placówce.
Jeżeli jesteś wpisany na listę wyborców i mieszkasz w innym państwie UE (tzw. kraju goszczącym), możesz: głosować na kandydatów startujących w wyborach w Polsce lub brać udział w wyborach w państwie przyjmującym i głosować na kandydatów startujących w wyborach w tym kraju.
W wyborach europejskich można głosować tylko raz. Wyborca przebywający w innym państwie UE, posiadający ważny polski paszport lub dowód osobisty (lub obywatel UE niebędący obywatelem Polski, ale posiadający ważny paszport lub inny dokument potwierdzający tożsamość) może głosować na kandydatów startujących w wyborach w Polsce, jeżeli on/ona jest wpisany do rejestru wyborców prowadzonego przez właściwego terytorialnie konsula.
Wpisu dokonuje się na podstawie wniosku osobistego złożonego ustnie, pisemnie, telefonicznie, telegraficznie, telefaksem lub w formie elektronicznej (w języku polskim). Wniosek powinien zawierać: nazwisko i imię (imiona), imię ojca, datę urodzenia, numer identyfikacyjny PESEL, wskazanie miejsca zamieszkania wyborcy za granicą, numer ważnego polskiego paszportu lub dowodu osobistego oraz miejsce i datę jego wydania (w przypadku obywateli Unii Europejskiej niebędących obywatelami Polski – numer innego ważnego dokumentu tożsamości oraz miejsce i data jego wydania), miejsce wpisu wyborcy do spisu wyborców (w przypadku obywateli polskich czasowo przebywających za granicą). Wniosek można złożyć najpóźniej na 5 dni przed dniem wyborów.
Wykaz placówek polskich za granicą można znaleźć na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych (w języku polskim). Szczegółowe informacje o tym, jak wziąć udział w wyborach w kraju goszczącym i jak głosować na kandydatów startujących w tym kraju, znajdziesz na stronie internetowej „Twoja Europa” dotyczącej Twojego prawa do głosowania.
Obywatele polscy zamieszkali za granicą mogą głosować, jeżeli w tym zakresie zostanie utworzony okręg wyborczy. Warunkiem jest obecność co najmniej 15 wyborców na obszarze okręgu oraz możliwość przekazania wyników głosowania właściwej komisji wyborczej niezwłocznie po jego zakończeniu. Informację o utworzeniu okręgów wyborczych za granicą konsulowie przekazują najpóźniej 21-szego dnia przed dniem wyborów. Wyborca przebywający za granicą, posiadający ważny polski paszport (lub obywatel Unii Europejskiej niebędący Polakiem posiadający ważny paszport lub inny dokument tożsamości) może głosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Polsce, jeżeli on/ona jest wpisany do rejestru wyborców sporządzanych przez konsula właściwego terytorialnie.
Wpisu dokonuje się na podstawie osobistego wniosku złożonego ustnie, pisemnie, telefonicznie, telegraficznie, telefaksem lub elektronicznie. Wniosek powinien zawierać: nazwisko i imię (imiona), imię ojca, datę urodzenia, numer identyfikacyjny PESEL, wskazanie miejsca zamieszkania wyborcy za granicą, numer ważnego polskiego paszportu oraz miejsce i datę jego wydania (w przypadku obywateli Unii Europejskiej niebędących obywatelami Polski – numer innego ważnego dokumentu tożsamości oraz miejsce i data jego wydania) miejsce wpisu wyborcy do spisu wyborców (w przypadku obywateli polskich czasowo przebywający za granicą). Wniosek można złożyć najpóźniej 5-go dnia przed dniem wyborów.
W USA ze względu na różnicę czasową dzień wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się dzień wcześniej - 8 czerwca. W całych Stanach Zjednoczonych będą pracować 22 komisje wyborcze. Zagłosować będzie można też między innymi na Florydzie, w Georgii, Nowym Jorku, Waszyngtonie, Pensylwanii, Teksasie, Michigan, Bostonie i Kalifornii.
Należy wiedzieć, że wcześniejsze głosowanie na terenie Eunii Europejskiej też nie jest wyjątkiem.
W czwartek 6 czerwca, zagłosują wyborcy w Holandii. W piątek 7 czerwca do urn pójdą Irlandczycy, a w sobotę 8 czerwca wybory odbędą się na Łotwie, Malcie i w Słowacji. Czesi swoich europosłów będą wybierać w piątek i sobotę (7 i 8 czerwca), a Włosi - w sobotę i niedzielę (8 i 9 czerwca).
Aż 20 państw przeprowadzi wybory do PE w niedzielę 9 czerwca. Są to: Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Litwa, Luksemburg, Niemcy, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowenia, Szwecja i Węgry.
Zgodnie z unijnymi przepisami państwa członkowskie nie mogą podawać oficjalnych wyników wyborów, także tych cząstkowych, do czasu zakończenia głosowania we wszystkich krajach UE. Sondaże exit polls mogą być publikowane. Unijne przepisy nie narzucają też ciszy wyborczej. W Polsce jednak cisza wyborcza istnieje i- zgodnie z przepisami kodeksu wyborczego - rozpocznie się na 24 godziny przed dniem głosowania, czyli o północy z piątku 7 czerwca na sobotę 8 czerwca.
WYKORZYSTAJ SWÓJ GŁOS - WYBORY EUROPEJSKIE