Od czterech lat, co miesiąc w Białymstoku Związek Polaków na Białorusi i Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" organizuje protest wobec uwięzienia przez reżim Łukaszenki polskich działaczy mniejszościowych - początkowo, do chwili zwolnienia Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta, a po wyjściu prezes ZPB samego Poczobuta, który w trudnych warunkach, zaostrzonym rygorze więziennym przebywa w pojedynczej celi w kolonii karnej w Nowopołocku. Konsekwentnie zgromadzenie odbyło się przy pomniku księdza Jerzego Popiełuszki w Białymstoku w miniony poniedziałek 26 maja.
Marek Zaniewski, wiceprezes Związku Polaków na Białorusi, poinformował na nim, że nie ma dobrych wiadomości dotyczących Andrzeja Poczobuta. Problemy jakie go dotykają - brak leków, kontaktu z rodziną i przyjaciółmi, trudności w dostarczeniu mu jakiegokolwiek wsparcia pozostają niezmienne od wielu miesięcy. Podkreślił również, że mimo upływu czterech lat od zatrzymania Poczobuta, liczba więźniów politycznych na Białorusi nie maleje i wynosi obecnie około 1,2 tysiąca osób. Zaniewski zwrócił uwagę na trwające procesy sądowe i zatrzymania, a także na brak możliwości monitorowania sytuacji na miejscu, co zwiększa znaczenie akcji solidarnościowych i mówienia o więźniach politycznych. Zaapelował o pamięć o więźniach politycznych, podkreślając, że są oni głosem tych, którzy sami go nie mają. Zaznaczył, że zła nie można zapomnieć, dopóki więźniowie nie zostaną uwolnieni, a ich oprawcy ukarani.
– Nie ma dobrych wiadomości od Andrzeja – nadal Nowopołock, nadal kolonia karna, nadal cele pojedyncze, zresztą tak, jak i cały termin jego odsiadki. Piąty rok Andrzej jest już w niewoli, ale nie tylko on. Na Białorusi za kratami przebywa ponad 1200 więźniów politycznych. Ta ilość się nie zmniejsza. Nadal idą sądy, zatrzymania. Mniej informacji do nas dochodzi, niestety, ponieważ Białoruś jest spacyfikowana. Nie zostało nikogo, kto mógłby na miejscu to monitorować. Represje nadal trwają.
Anna Kietlińska, prezes Podlaskiego Oddziału Stowarzyszenia "Wspólnota Polska", przekonywała o znaczeniu tych akcji ze względu na znikomą wiedzę w Polsce i za granicą o bieżącej sytuacji na Białorusi. Wezwała do kontynuowania comiesięcznych spotkań, aby informować o utrzymującym się lęku, zagrożeniu i represjach podtrzymujących łukaszenkowski reżim.
Olga Lisica z oddziału Związku Polaków na Białorusi w Lidzie, stwierdziła, że reżim Łukaszenki obawia się prawdy, którą Poczobut przekazywał w swoich publikacjach. Wyraziła nadzieję na pozytywne zakończenie i powrót do ojczyzny osób zmuszonych do opuszczenia Białorusi.
Andrzej Poczobut został aresztowany w Grodnie 25 marca 2021 r. W lutym 2023 r. został skazany na 8 lat więzienia o zaostrzonym rygorze. Obecnie przebywa w ośrodku zamkniętym w kolonii karnej w Nowopołocku. W kolonii Polak jest poddawany ciągłym szykanom ze strony administracji, która ponadto ogranicza jego prawo do utrzymania kontaktów z żoną i dziećmi. Nieznany jest stan zdrowia Andrzeja, który może mieć problemy z sercem i wysokim ciśnieniem krwi.