W uroczystym otwarciu wzięli udział zaproszeni nauczyciele szkół polskich na Wschodzie oraz senator Małgorzata Kopiczko, dyrektor Departamentu Współpracy Międzynarodowej MEN Sebastian Kęciek, profesor Anna Fidelus - prorektor ds. kształcenia na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego jak też prezes Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" Dariusz Piotr Bonisławski.
Cieszę się, że po raz kolejny mogę zainaugurować spotkanie nauczycieli podtrzymujących kulturę, tradycję oraz język polski poza wschodnimi granicami kraju. Staramy się organizować spotkania dla grup pedagogów o zbliżonych potrzebach, wypracowując modele skutecznej i atrakcyjnej dla uczniów pracy. W tym obszarze doceniamy zwłaszcza współpracę z Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego z którym budujemy teoretyczne ale i praktyczne podwaliny edukacji polonijnej. - powiedział zwracając się do zebranych nauczycieli i gości Kongresu prezes Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" Dariusz Piotr Bonisławski inaugurując Kongres.
Należy zauważyć ogromne wsparcie jakiego szkolnictwu poza granicami kraju udziela Senat RP i Ministerstwo Edukacji Narodowej. To ogromne wyzwanie - sprawić by dziecko zakochało się w Polsce. Od postawy nauczyciela i jego kompetencji zależy czy zachęcimy uczniów do kontynuowania naszej tradycji, obyczajów i języka. - dodał, zwracając się do zebranych nauczycieli, prezes Stowarzyszenia .
Senat RP wspiera wszystkie działania mające ułatwić pracę nauczycielom. - stwierdziła witając uczestników Senator Małgorzata Kopiczko .
W imieniu marszałka Senatu RP Stanisława Karczewskiego zachęcamy Państwa do jak najczęstszych kontaktów z Ojczyzną. To dzięki nim możemy podtrzymywać naszą tradycję poza granicami kraju, rozwijać szkolnictwo polskie i polonijne.
Opieka nad rodakami mieszkającymi za granicą wywodzi się z tradycji II Rzeczpospolitej oraz inicjatywy marszałka Senatu I kadencji Andrzeja Stelmachowskiego. W 2016 roku w efekcie szerokich konsultacji z Polonią wyznaczone zostały kierunki wsparcia Polonii i Polaków za Granicą. Wśród nich znalazło się wsparcie dla szeroko pojętej edukacji - nauki języka, kultywowania tradycji, pomoc w zachowaniu związków z dziedzictwem kulturalnym. Należy podkreślić, że systematycznie podnosimy pulę środków przeznaczonych na działania skierowane do Polonii i Polaków za granicą.
W imieniu minister Anny Zalewskiej pragnę Państwa zapewnić, że zagadnienia szkolnictwa poza granicami kraju są jednymi z najważniejszych w codziennej pracy ministerstwa. - powiedział dyrektor Sebastian Kęciek witając uczestników Kongresu.
Jesteśmy zawsze do Państwa dyspozycji bo tylko stały kontakt pomoże nam podnieść na wyższy poziom edukację oraz prawidłowo zdiagnozować potrzeby nauczycieli. Ministerstwo przygotowuje możliwość przystąpienia do awansu zawodowego nauczycieli polonijnych uczących języka polskiego lub innych przedmiotów w języku polskim w szkołach organizacji polonijnych i w szkołach działających w systemach oświaty innych państw. Dodatkowym wsparciem są pakiety edukacyjne do szkół polskich za granicą. Każda szkoła polska działająca przy placówkach dyplomatycznych, jak i społeczna – prowadzona przez polskie parafie czy stowarzyszenia rodziców – oraz ta, działająca w systemach oświaty innych państw, otrzymała pakiet edukacyjny. Zawiera on polskie godło, flagę, mapę, książkę i grę.
Cieszę się, że dzięki umowie ze Stowarzyszeniem "Wspólnota Polska" możemy aktywniej zaangażować się z edukację polonijną. - witała uczestników Kongresu profesor Anna Fidelus.
Jesteście nam Państwo bardzo potrzebni ponieważ wspólnie będziemy mogli rozwiązywać problemy związane z nauczaniem poza granicami kraju. Dzięki naszej współpracy osiągniemy większą skuteczność w nauczaniu oraz satysfakcję dzieci która jest tak ważna w procesie edukacji. We współpracy ze środowiskami polonijnymi przygotowujemy programu studiów II stopnia i podyplomowych mających na celu wyposażenie w wiedzę i umiejętności z zakresu metodyki, dydaktyki i innych obszarów niezbędnych w pracy nauczyciela polonijnego i polskiego za granicą
Rolę i zadania Senatu RP przybliżała uczestnikom Senator Małgorzata Kopiczko podkreślając, że więź z Ojczyzną buduje się poprzez bezpośrednie relacje - takie właśnie jakie mają miejsce w czasie odbywającego się Kongresu. Nawiązując do tradycji okresu międzywojennego, odrodzony w 1989 r. Senat ponownie objął opieką Polaków żyjących poza ojczyzną. W 1990 r. powołano do życia Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, którego prezesem został marszałek Senatu I kadencji Andrzej Stelmachowski. Marszałek Senatu jest patronem honorowym wielu inicjatyw na rzecz Polonii, a także ważnych wydarzeń z udziałem rodaków z zagranicy. Głównie dzięki pracom Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą Senat dba o utrzymanie więzi z krajem przez Polaków i osoby polskiego pochodzenia zamieszkałe za granicą. Interesuje się ich aktualnymi problemami i statusem prawnym w krajach zamieszkania. Inicjuje aktywność i współpracę środowisk polonijnych i polskich w świecie. Dba o ochronę polskiego dziedzictwa kulturowego, narodowej tradycji i obyczaju. Częste spotkania i wizyty przedstawicieli organizacji polonijnych w Senacie są doskonałą okazją do zapoznania się z aktualną sytuacją w środowiskach, które reprezentują, z ich problemami i potrzebami. Spotkania z komisją stały się nieodłącznym elementem wizyt przedstawicieli Polonii i Polaków z zagranicy w naszym kraju.
Kolejnym punktem Kongresu była prezentacja oferty Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" skierowanej do środowisk polskich i polonijnych, którą zaprezentował prezes Stowarzyszenia Dariusz Piotr Bonisławski
Zgodnie z misją Wspólnoty Polskiej znacząca część działań Stowarzyszenia ma na celu wsparcie merytoryczne i organizacyjne edukacji polskiej poza granicami kraju.
Bogactwo projektów, przedsięwzięć realizowanych na całym świecie pozwala na wszechstronny rozwój zarówno kadry pedagogicznej jak też uczniów. Mają charakter bądź to wprost związany z funkcjonowaniem szkół polskich w aspektach ekonomicznych i dydaktycznych bądź też uzupełniający wiedzę w sposób pośredni, poprzez stwarzanie młodzieży możliwości wizyt w Polsce, rozwijających poczucie tożsamości narodowej, pozwalających poznać kulturę, tradycję, nawiązać bezpośrednie kontakty z rówieśnikami w kraju.
Rolę uczelni, edukacji, badań w kształtowaniu tożsamości narodowej wśród Polaków i Polonii przedstawiła Prorektor Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego profesor Anna Fidelus.
Zachęcała do współpracy metodycznej zgromadzonych na Kongresie reprezentantów szkół polskich.
Dzięki porozumieniu ze Stowarzyszeniem "Wspólnota Polska" możliwe jest organizowanie seminariów, debat i konferencji z zakresu problematyki polonijnej, przygotowanie we współpracy ze środowiskami polonijnymi programu studiów II stopnia i podyplomowych mających na celu wyposażenie w wiedzę i umiejętności z zakresu metodyki, dydaktyki i innych obszarów niezbędnych w pracy nauczyciela polonijnego i polskiego za granicą, prowadzenie badań naukowych dotyczących Polonii i Polaków za granicą zarówno w zakresie historycznym jak i dzisiejszym oraz przygotowywanie programów wsparcia środowisk polonijnych w obszarze duchowym oraz merytorycznym.
Wizytą studyjną uczestników Kongresu był udział w premierowej prezentacji - zorganizowanej w Domu Polonii Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" - wydawnictwa poświęconego najsłynniejszemu chyba zespołowi popularyzującemu polską kulturę ludową czyli "Mazowszu".
Wydarzenie wypełniło spotkanie z autorami książki oraz członkami zespołu pamiętającymi początki działalności.
Prezentację Kalendarium Państwowego Ludowego Zespołu Pieśni i Tańca Mazowsze im. Tadeusza Sygietyńskiego. Tom I (lata 1948-1973) Czas narodzin i rozkwitu. uzupełniła projekcja filmu o legendarnym zespole.
Oficjalnie "Mazowsze" powołał do życia dekret Ministerstwa Kultury i Sztuki 8 listopada 1948 roku, polecający Tadeuszowi Sygietyńskiemu zorganizowanie zespołu ludowego, którego zadaniem miała być troska o tradycyjny repertuar ludowy, oparty na pieśniach, przyśpiewkach i tańcach wsi mazowieckiej i regionalnej tradycji artystycznej. Jednak idea zespołu powstała na długo przed tym...
Drugi dzień II Kongresu Oświaty Polskiej na Wschodzie rozpoczął się od wprowadzenia do dydaktyki języka odziedziczonego które przybliża uczestnikom profesor Anna Seretny.
Punktem wyjścia jest omówienie różnic i specyfiki polszczyzny krajowej i polszczyzny zagranicznej.
W drugim przypadku polszczyzna nie jest językiem komunikacji we wszystkich sytuacjach, nie nadąża za naturalnym rozwojem polszczyzny w kraju, odchylenia od normy pojawiają się stopniowo i narastają w miarę wydłużania się okresu przebywania poza "polskim żywiołem językowym", zostaje włączona w nurt nowych warunków polityczno-ustrojowych, realiów kulturowych i obyczajowych oraz innego rodzaju organizację życia ekonomiczno-społecznego oraz ulega wpływowi języka miejscowego.
Dla perspektywy dydaktycznej istotne jest pojęcie "języka odziedziczonego" które może odnosić się do:
Język odziedziczony przyswajany jest jako pierwszy, lecz użytkownicy rzadko osiągają pełną kompetencję, gdyż zazwyczaj "przełączają" się na język kraju osiedlenia.
Czym charakteryzują się użytkownicy języka odziedziczonego?
Specyfika języka odziedziczonego sprawia, że jego nauczanie stanowi przypadek szczególny, w którym w sposób naturalny przenikają się i nakładają na siebie cele nauczania języka jako obcego oraz jako ojczystego.
Języka odziedziczonego należy nauczać tak, by umożliwić dzieciom posługiwanie się nim we wszystkich sferach życia oraz realizację różnych funkcji językowych. Służy temu metoda skorelowana gdzie w procesie dydaktycznym materiał wyjściowy i/lub docelowy mają stanowić szeroko rozumiane teksty kultury, dostosowane do poziomu umiejętności językowych uczących się.
Celem w procesie kształcenia technik pracy jest kształtowanie komptencji językowych oraz kulturowych a nie budowanie wiedzy deklaratywnej uczniów. Metoda skorelowana łączy kształcenie językowe z historyczno-literackim madając temu pierwszemu wyraźny priorytet.
Zgodnie z przedstawionym założeniem tematem warsztatów było wykorzystanie tekstów literackich w procesie edukacji.
Profesor Danuta Krzyżyk z Katedry Dydaktyki Języka i Literatury Polskiej US przeprowadziła wykład i warsztaty "Pisać teksty każdy może, czyli wstęp do tekstografii".
Proces pisania to jednocześnie umiejętność i proces. Należy mieć na względzie aspekt gramatyczny czyli sprawne wykorzystywanie różnych środków językowych, aspekt semantyczny, kompozycji czy wreszcie aspekt pragmatyczny czyli świadomość, że tekst oddziałuje na odbiorcę. Tworzenie tekstu przebiega na poziomie myślowym (idea tekstu) i językowym (realizacja idei).
Początkiem procesu jest namysł o czym, w jaki sposób i w jakim kontekście chcemy napisać. Analiza tematu polega na wyszukaniu słów kluczy i zbudowaniu wokół nich pól znaczeniowych zawierających skojarzenia, związków frazeologicznych które trzeba rozwinąć i pytania na które odpowiedzieć tworząc tekst.
Kolejnym etapem jest werbalizacja - przełożenie idei na język. Wyjątkiem - o czym musimy pamiętać - są dzieci dyslektyczne, które myślą obrazowo mając kłopoty z werbalnym ujęciem tematu.
Metoda skorelowana może być realizowana na dwa sposoby. W pierwszym z nich tekst literacki jest materiałem docelowym (opcja pragmatyczna), w drugim zaś - staje się materiałem wyjściowym (opcja estetyczna lub strategiczna). W obu opcjach rozwijane są wszystkie sprawności i podsystemy języka ze zmiennym, zależnym od sytuacji i potrzeb uczniów, rozłożeniem akcentów na poszczególne komponenty (np. w części lekcji więcej czasu poświęca się wymowie, na części - oftografii, niekiedy zaś - słuchaniu lub czytaniu).
Działania takie w sposób bezpośredni przyczyniają się do efektywniejszego rozwijania kompetencji komunikacyjnej uczących się, w wyniku czego polszczyzna ma szansę stać się dla nich sprawnym narzędziem komunikacji.
Zgodnie z przedstawionym założeniem tematem warsztatów przeprowadzonych przez profesor Annę Seretny było wykorzystanie tekstów literackich w procesie edukacji.
"Jeśli słuchać, to tylko aktywnie" przekonywała uczestników Kongresu Profesor Agata Roćko, prowadząc wykład i warsztaty w trakcie których praktycznie przećwiczono jak uczyć rozumienia ze słuchu dobierając najbardziej efektywne techniki pracy.
Punktem wyjścia była w tym przypadku mapa myśli gdzie jedno słowo stanowiło centrum uwagi a pozostałe były skojarzeniami.
Na jej podstawie, w wyniku pracy warsztatowej, ustalono relacje między "słyszeniem" a "słuchaniem" co pomogło w określeniu podstawowych znamion aktywnego słuchania, którymi są: jest interakcja - zadawanie pytań, dialog, utrzymywanie kontaktu wzrokowego, dowartościowywanie , dzielenie się emocjami, parafrazowanie (omówienie), udzielanie zachęt i odzwierciedlanie uczuć.
Należy zwrócić uwagę aby uczniowie mogli słuchać języka z różną intonacją, barwą głosu, w naturalnym tempie, w wyniku czego nabywają umiejętność interpretacji danej wypowiedzi, stwarzając w miarę możliwości naturalne konteksty komunikacyjne czyli sytuacje, w których zwyczajowo używa się określonych pojęć, zwrotów, konstrukcji zdań.
Profesor Agata Roćko z Instytutu Badań Literackich PAN nie poprzestała na przekazaniu jedynie teorii zagadnienia określonego jako "Jeśli słuchać, to tylko aktywnie" , ale skutecznie wcieliła w życie głoszony postulat, aktywizując uczestników Kongresu, czego dowód przekazujemy na załączonych zdjęciach.
Trudności w czytaniu i pisaniu czyli dyslekcja była tematem kolejnych warsztatów Kongresu. Doktor Rafał Młyński z Katedry Języka Polskiego jako Obcego UJ przedstawił problem "Niedokładnego rozumienia, czyli dyslekcji w przypadku podobnych systemów językowych".
Dysleksja jest to zaburzenie, które przejawia się niemożnością opanowania umiejętności czytania i pisania mimo dobrej inteligencji i dobrych warunków środowiskowych. W literaturze występuje także w szerszym znaczeniu, łącznie z trudnościami w pisaniu zarówno w sensie ortograficznym (dysortografia), jak i graficznym (dysgrafia). Dysleksja wynika z pewnych zakłóceń w rozwoju u dziecka czynności mowy, spostrzegania, pamięci (słuchowej i wzrokowej), ruchu czy koncentracji.
Trudności uczniów z dysleksją z nauką języka polskiego jako drugiego mogą dotyczyć wszystkich podsystemów kodu językowego, w tym:
Dlaczego dyslektykowi czytanie i pisanie sprawia tak niebywałą trudność? Ponieważ mylą mu się kształty i dźwięki – podobne litery i podobne brzmieniowo głoski. Nie pamięta wyglądu zapisanych słów, nie może więc poprawić błędów. Ten sam wyraz pisze w różny sposób.
Na rozwój dysleksji składa się wiele przyczyn. Obecnie podejrzewa się, że może mieć m.in. podłoże genetyczne (Schulte-Körne). Zmiany dotyczą genu DCDC2 zlokalizowanego na 6 chromosomie człowieka kodującego białko doublecortin domain containing 2 określane tym samym skrótem co gen. Białko to powoduje zaburzenia w budowie mikrotubul. Oprócz tego badane są geny 1, 2, 3 i 15. Ten ostatni był pierwszym kandydatem na "winnego dysleksji". Około roku 1950 przeprowadzonych zostało wiele badań w rodzinach obciążonych tym zaburzeniem i właśnie gen 15 DYXS1 miał wywoływać zmiany w rozwoju mózgu, postrzeganiu wzrokowym i słuchowym.
Dysleksja według badań Gerd Schulte-Körne jest dziedziczna. Prawdopodobieństwo odziedziczenia trudności w czytaniu szacuje na 60%, natomiast problemów z ortografią: 70 do 80%.
Dysleksja może być sprzężona z chromosomem Y decydującym o płci męskiej i dlatego jest przekazywana po linii męskiej z pokolenia na pokolenie. Niektórzy wskazują na rolę testosteronu. Jego nadprodukcja u chłopców, jeszcze w okresie prenatalnym modeluje rozwój mózgu, wywołując dysleksję. Są i tacy badacze, którzy przewagę chłopców w grupie dzieci dyslektycznych wyjaśniają mniejszą zdolnością osób płci męskiej do adaptacji i wyrównywania deficytów rozwojowych powstałych wskutek nieprawidłowego przebiegu okresu okołoporodowego. Niektórzy też wskazują na nadpobudliwość psychoruchową, agresywność i trudności wychowawcze, które powodują, że chłopcy są w centrum uwagi nauczyciela i z tych powodów są kierowani do psychologa, co sprzyja wczesnemu i częstszemu wykrywaniu tych trudności u chłopców.
Teorię - wzorem dobrych praktyk edukacyjnych - uczestnicy sprawdzali w praktyce na własnych odruchach, predyspozycjach i nawykach (wykorzystując do tego jako rekwizyt np. telefon komórkowy, "lunetę" a nawet drzwi).
Dzień wypełniony pracą zakończył spektakl Teatru imienia Stefana Jaracza Ateneum - "Fantazja polska", w reżyserii Andrzeja Strzeleckiego.
Czy Edith Wilson, żona amerykańskiego prezydenta, zdobędzie recepturę genialnego kremu Heleny Paderewskiej i co z tego wyniknie? I jaki wpływ na niepodległość Polski będzie miała boląca ręka Ignacego Paderewskiego?
Fantazja polska to komedia historyczna. Z wielką czułością przedstawia feerię kolorowych postaci chorujących na polskość. W zabawny, lekko ironiczny sposób przedstawia kulisy historycznych wydarzeń, których bohaterem był Ignacy Jan Paderewski, największy celebryta swoich czasów.
Opowiada o słynnym tournée z koncertami w Stanach Zjednoczonych oraz staraniach muzyka i polityka o poparcie Prezydenta Wilsona dla sprawy niepodległości Polski.
Nie jest jednak pomnikiem wystawionym ku czci artysty i muzyka, ale podszytą żartem opowieścią o zakulisowych mechanizmach rządzących wielką polityką, o drobiazgach i przypadkach, które mają na nią wpływ, w końcu o doniosłym wpływie kobiet na świat.
Spektakl Andrzeja Strzeleckiego przewrotnie podchodzi do obchodów 100-rocznicy odzyskania niepodległości Polski. Skupia się na pozornie nic nie znaczących drobiazgach, które zmieniają bieg historii.
Zdjęcia spektaklu: © Teatru imienia Stefana Jaracza Ateneum
Foto: © Agata Pawłowska
Polonijna Agencja Informacyjna
Stowarzyszenie "Wspólnota Polska"
PROJEKT JEST WSPÓŁFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW OTRZYMANYCH OD KANCELARII SENATU W RAMACH SPRAWOWANIA OPIEKI SENATU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ NAD POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ.