SWP




2024-04-22 Uroczystości w PARAFII MATKI BOŻEJ CZĘSTOCHOWSKIEJ W NOTTINGHAM Wielka Brytania

W angielskim Nottingham, mieście stanowiącym duże skupisko niezwykle aktywnej społecznie Polonii, odbyły się uroczystości 75-lecia Parafii Matki Bożej Częstochowskiej i otwarcie wyremontowanego Klubu Polskiego. Należy pamiętać, że Klub Polski przy Parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Nottingham to jeden z największych ośrodków polonijnych w środkowej Anglii. Stanowi centrum życia społecznego i kulturalnego dla mieszkających w tym rejonie Polaków. Od 2020 r. Ministerstwo Spraw Zagranicznych za pośrednictwem Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" sukcesywnie finansuje modernizację budynków parafii. I właśnie nadszedł czas na uroczyste przekazanie obiektu do użytkowania naszym Rodakom.

Oficjalne uroczystości, na które złożyła się msza święta oraz otwarcie Klubu zaszczycili swoją obecnością Konsul Generalny w Manchester Michał Mazurek, Kardynał Kazimierz Nycz, Przewodniczący Zarządu Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" Tomasz Różniak, Dyrektor Anna Sochańska Dyrektor Departamentu Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP, Szeryf Nottingham Pani Shuguftah Quddoos. Gospodarzem miejsca był ksiądz proboszcz Krzysztof Kawczyński, którego troska o Polonię i polskie dziedzictwo jest znana powszechnie, także poza Wyspami.

Miłym akcentem było docenienie troski i fachowości jaką wykazał się reprezentujący Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" inżynier Piotr Żołyński, nadzorujący proces inwestycyjny remontu Klubu Polskiego, wyróżniony przez Rektora Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii ks. kan. Bogdana Kołodzieja Krzyżem Zasługi P.M.K "w uznaniu zasług dla Duszpasterstwa Polskiego". Zadanie nadzorowane przez inżyniera Żołyńskiego w ciągu ostatnich czterech lat polegało m.in. na instalacji paneli fotowoltaicznych, które już po pól roku znacznie obniżyły rachunki za energię, wyremontowaniu sali konferencyjnej wraz ze sceną i nagłośnieniem, wymienieniu okien, odnowieniu oraz wyposażeniu w meble i sprzęt kuchni oraz toalet. I to bez zamykania obiektu na czas rewitalizacji, co było praktycznie niemożliwe bowiem - jak szacuje Konsulat Generalny MSZ - ośrodek odwiedza regularnie, rocznie ok. 1200 osób. Dodać do tego należy zabytkowy charakter budynku narzucający wymogi konserwatorskie, nie ułatwiające prac remontowych. Mimo tych trudności proces odnowy zakończył się sukcesem i siedziba przez wiele długich lat będzie służyła polskiej społeczności w słynnym - z racji romantycznej legendy (nie potwierdzonej niestety przez źródła historyczne) o Robin Hoodzie - Nottingham.



KLUB POLSKI PRZY PARAFII MATKI BOŻEJ CZĘSTOCHOWSKIEJ
W NOTTINGHAM
2 Sherwood Rise, Nottingham, NG7 6JN.

Parafia Matki Bożej Częstochowskiej w Nottingham i Polski Klub istnieje od 75 lat i wraz z całym kompleksem budynków jest jednym z największych ośrodków polonijnych w Wielkiej Brytanii. Oprócz kościoła znajdują się tutaj budynki Polskiego Klubu oraz dom Orchard House, które to lokale stanowią miejsce spotkań różnych grup i stowarzyszeń polskich.
Od wielu lat Polski Ośrodek w Nottingham skupia miejscową ludność na szerokim polu działalności społeczno-kulturalnej. Według danych Konsulatu Generalnego z 2018 r. w Manchester w okolicy Nottinghamshire mieszka ok. 20 tys. Polaków. Regularnie  ośrodek odwiedza ok 1200 osób. Gromadzą się na Mszach Świętych, uczestniczą w różnego rodzaju spotkaniach, zabawach, odczytach czy wystawach. Dziś w dobie kryzysu na granicy ukraińskiej  ośrodek stał się również miejscem koordynacji pomocy uchodźcom i ofiarom wojny w Ukrainie. 
Godnym uwagi jest  to, że po Brexicie 90 procent Polaków pozostało w tej części Wielkiej Brytanii. W ośrodku są obecnie dwie polskie szkoły sobotnie w których uczy się łącznie ponad 600 polskich dzieci.  Swoją bazę mają harcerze, zaś seniorzy - grupa ok. 20 weteranów i zesłańców - regularnie, co wtorek, spotykają się aby porozmawiać, powspominać, wspólnie spędzić czas i planować przedsięwzięcia związane z kultywowaniem polskiej tożsamości.
Klub to również miejsce wykorzystywane przez Konsulat Generalny RP w Manchesterze. To tu odbywają się głosowania w wyborach do sejmu, senatu czy w wyborach prezydenckich, dyżury konsularne, gdzie można złożyć wniosek o paszporty czy załatwić inne formalności, dowiedzieć się o świadczeniach emerytalnych itp. W ostatnich wyborach uczestniczyło kilka tysięcy osób z Nottingham i okolic a trud organizacyjny lokalu wyborczego wzięli na siebie oczywiście miejscowi Polacy.
Inną ważną formą działalności jest Heritage Day. To inicjatywa, której zadaniem jest promocja polskiej kultury i tradycji, realizowana nie tylko w środowisku polskim, ale czynnie włączająca inne nacje - nie tylko brytyjską.
Polski Ośrodek w Nottingham pomaga również osobom uzależnionym od alkoholu czy narkotyków. W celu zapewnienie specjalistycznej opieki nawiązano współpracę z kilkoma tego typu ośrodkami angielskimi.

Polski Ośrodek w Nottingham jest bardzo potrzebny lokalnej społeczności. Czas pokazał, że - niestety - większość organizacji polonijnych zakończyło swoją działalność (Grupy Lotników Polskich, Spadochroniarzy, Stowarzyszenia Kombatantów Polskich itp.) a te, które znajdują się przy polskich kościołach trwają nadal i prężnie się rozwijają.


ZADANIE ZWIĄZANE Z REMONTEM ZREALIZOWANE Z BUDŻETU PAŃSTWA
PRZEZ STOWARZYSZENIE "WSPÓLNOTA POLSKA"
ZE ŚRODKÓW Z BUDŻETU PAŃSTWA UDZIELONYCH PRZEZ MINISTERSTWO SPRAW ZAGRANICZNYCH
W RAMACH KONKURSU „WSPÓŁPRACA Z POLONIĄ I POLAKAMI ZA GRANICĄ – INFRASTRUKTURA POLONIJNA 2023”



Polska Parafia Rzymskokatolicka
p.w. Matki Bożej Częstochowskiej w Nottingham

Polska Wspólnota w Nottingham obchodzi 75 rocznicę. Jak powstawała, jakie były jej początki, jakie radości i trudności, dlaczego tak wielu Polaków zamieszkało właśnie w Nottingham, mieście położonym w środkowej Anglii, w hrabstwie Nottinghamshire, które znane jest głównie z legendy o Robin Hoodzie? Aby odpowiedzieć na te pytania warto sięgnąć do fundamentów, do korzeni, z których wyrosła najpierw wspólnota ducha a potem ten cały piękny ośrodek polski nad rzeką Trent w Nottingham.

Wsłuchując się w historię najstarszych Parafian, którzy tworzyli fundamenty naszej Polskiej Wspólnoty, dochodzimy do czasów II wojny światowej. To wtedy miał miejsce początek Golgoty Wschodu, a dokładnie 10 lutego 1940 r. kiedy to władze sowieckie przeprowadziły masową – pierwszą z czterech – deportację obywateli polskich na kresach wschodnich. Przymusowa wywózka objęła w większości rodziny osadników wojskowych, mieszkańców małych miejscowości oraz pracowników służby leśnej.

Deportacji na Syberię i do obwodu archangielskiego podlegali nie tylko dorośli, ale w dużej części ich rodziny i dzieci. Deportowanych przewożono w nieludzkich warunkach wagonami bydlęcymi po 50 i więcej osób. Nikt nie wiedział, dokąd zmierzają i jak długo trwać będzie ta przerażająca podróż, która dla wielu stała się wyrokiem śmierci. Warunki transportu były tak nieludzkie i przerażające, że ludzie masowo umierali z zimna, głodu i wyczerpania. Po dotarciu na miejsce zsyłki zesłańców czekała niewolnicza praca, nędza, choroby i głód. Liczba wszystkich ofiar wśród obywateli polskich, którzy w latach 1939 – 1941 znaleźli się pod sowiecką okupacją, do dziś nie jest w pełni znana. Szacuje się, że liczba ta sięga jednak od kilkuset tysięcy do ponad miliona Polaków.

Pierwsi Polacy, którzy pojawili się w Nottingham po zakończeniu II wojny światowej to właśnie ludzie, którym udało się przeżyć wywózkę w głąb Rosji (w latach 1940 – 1941). Ich liczba według danych zawartych w opracowaniach to ponad pięć tysięcy Polaków. Według planów systemu stalinowskiego mieli oni do końca życia przebywać na Syberii, jednakże sytuacja się zmieniła, kiedy w 1941 r. wybuchła wojna Trzeciej Rzeszy z Sowiecką Rosją. 30 lipca 1041 r. na skutek układów londyńskich Sikorski – Majski doszło do tzw. „amnestii”. Wtedy też duża liczba Polaków zesłańców udała się na południe, gdyż na Bliskim Wschodzie tworzyła się wówczas Armia Polska pod wodzą generała Władysława Andersa, nazywanego również polskim Mojżeszem. Wszyscy zdolni do służby wojskowej poszli walczyć w ramach II Korpusu Polskiego do Włoch. Kobiety, dzieci i niezdolni do wojska byli natomiast rozmieszczani w polskich obozach w Palestynie, Iranie, Afryce, Indiach, Meksyku czy Nowej Zelandii. To właśnie w tych krajach mieli przetrwać II wojnę światową.

Po zakończeniu działań wojennych Polska znalazła się pod okupacją sowiecką, co uniemożliwiało bezpieczny powrót do Ojczyzny. W najtragiczniejszym położeniu byli jednak Kresowianie, których ziemia, domy i całe mienie zostały skonfiskowane i włączone do Rosji. Nie było więc do czego wracać. Postanowili oni udać się do innych krajów, takich jak: USA, Kanada czy Wielka Brytania. Do ostatniego z wymienionych krajów udało się wówczas kilkadziesiąt tysięcy Polaków, aby wraz z innymi polskimi imigrantami zacząć tworzyć „Polskę poza Polską”.

I tak czas między pierwszą wywózką w głąb Rosji sowieckiej w 1940 r., tułaczką na Bliskim Wschodzie a powstaniem pierwszej polskiej wspólnoty w Nottingham w 1948 r. upłynęło zaledwie osiem lat. Podobnie było w innych częściach Wielkiej Brytanii, gdzie w momencie zawiązania się Polskiej Wspólnoty powstawały pierwsze parafie, zakładano polskie kluby, instytucje naukowe czy kulturalne, polskie sobotnie szkoły, harcerstwo itp.

Polacy w Nottingham

Tak jak w większości miast Wielkiej Brytanii jako pierwsi osiedlili się tu polscy żołnierze, a przede wszystkim lotnicy, bohaterowie Bitwy o Wielką Brytanię (Battle of Britain). Wielu z nich związanych było z bazą Królewskich Sił Lotniczych w pobliskim Newton, gdzie szkolono lotników zbiegłych z niewoli lub z okupowanej Polski. Rola Polaków w działalności bazy w Newton była tak znaczna, że polskiego Orła Białego umieszczono w odznace bazy i miała ona nawet polskiego kapelana, późniejszego pierwszego proboszcza naszej parafii ks. dr Józef Zawidzkiego. Z czasem napłynęło do Nottingham więcej Polaków, w tym wielu związanych z II Korpusem Generała Władysława Andersa.

Powstanie polskiej wspólnoty i polskiego ośrodka katolickiego

Polacy trafiali do Nottingham różnymi drogami i z różnych krańców świata, ale wszystkich łączyła wiara katolicka. Nie dziwi zatem fakt, że pierwszym znacznym miejscem spotkań Polaków była katolicka katedra pw. św. Barnaby na Derby Road w centrum miasta, gdzie już od 1948 ks. Józef Zawidzki odprawiał co niedzielę mszę świętą w języku polskim. Gościnność parafii katedralnej została z wdzięcznością upamiętniona tablicą pamiątkową wiszącą w kaplicy Matki Boskiej za ołtarzem głównym katedry.

Polski kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Nottingham poświęcił ks. bp Szczepan Wesoły, dnia 13 czerwca 1981 r., ale historia polskiego ośrodka pod adresem 2 Sherwood Rise sięga aż do 1954 r., kiedy to zakupiono za zgromadzone składki budynek u zbiegu ulic Sherwood Rise i Clumber Avenue. Od tego czasu mieścił on między innymi ośrodek kultury, mieszkania księży, szkołę sobotnią, bibliotekę, harcówkę…

W 1963 r. wybudowano sąsiadującą z Klubem Salę Parafialną, a rok później dokupiono przyległy Orchard House. Oba stały się szybko ważnymi obiektami w sercu kwitnącej społeczności. Z jednej strony pozwoliły na odprawianie niektórych nabożeństw bez potrzeby dopasowania ich pór do napiętego harmonogramu katedry. Z drugiej strony spełniały potrzeby lokalowe wzrastającej liczby klubów i stowarzyszeń skupiających parafian w różnym wieku. Ośrodek parafialny nie pomieściłby jednak setek parafian uczestniczących w niedzielnej mszy świętej i niestosowne byłoby odprawianie jej w sali parafialnej służącej do imprez towarzyskich, dlatego odprawiano ją w katedrze aż do ukończenia budowy kościoła w 1981 r.

Wspominając o sali parafialnej nie sposób pominąć dumnego wyrazu patriotyzmu na elewacji z polskim Orłem Białym pośrodku. Po jego lewej stronie znajdują się Krzyż Święty oraz herby głównych miast polski. Po jego prawej stronie widnieje łaciński napis: „Non Alius Regit” („nie będzie nami obcy rządził”) zaczerpnięty ze sztandaru legionu Pułaskiego z czasów amerykańskiej wojny o niepodległość. Słowa te stały się mottem Polaków walczących o niepodległość przez kolejne wojny i aż do upadku komunizmu w 1989 r. w sali parafialnej spotykamy się do dziś przez cały rok, poczynając od Balu Trzech Pokoleń i Opłatka Parafialnego, przez „Święcone Seniorów” po Wielkiej Nocy i Festyn Parafialny latem, aż po Apel Niepodległościowy i Kominek Harcerski w listopadzie.